Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi fotoaparatka z miasteczka Kałuże / Wieluń . Mam przejechane 5730.28 kilometrów w tym 1406.15 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.84 km/h i się wcale nie chwalę, bo i nie ma czym :)
Więcej o mnie. GG: 7918088

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy fotoaparatka.bikestats.pl
[url=http://zaliczgmine.pl/users/view/332][img]http://zaliczgmine.pl/img/buttons/button-332-black.png[/img][/url]


Darmowe fotoblogi
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2010

Dystans całkowity:33.76 km (w terenie 13.70 km; 40.58%)
Czas w ruchu:01:59
Średnia prędkość:17.02 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:16.88 km i 0h 59m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
23.98 km 6.50 km teren
01:18 h 18.45 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author

Wrześniowy powrót na szlak

Poniedziałek, 20 września 2010 · dodano: 20.09.2010 | Komentarze 4

No i uparta 9-latka przypomniała mi jak przyjemnie spędza się czas na rowerze. Dziś już nie mogłam odpuścić mojemu rumakowi, zwłaszcza że pogoda wyjątkowo piękna. Zapakowałam więc aparat i wyruszyłam w drogę w kierunku Ośrodka ZHP "Nadwarciański Gród".
Pierwszy przystanek przy małym dopływie Warty gdzie zgłębiałam tajniki czasu naświetlania, ponieważ jednak dostęp do strumyka był ograniczony, także i moje zgłębianie płytkie. Zachęcona podjazdem jaki ukazał się po wjeździe na ścieżkę prowadzącą do strumyka, nie mogłam się oprzeć popedałowania w górę.
Wyjeżdżając z leśnej drogi zauważyłam, że brakuje licznika. Musiałam się wrócić na szczęście zguba się znalazła i mogłam wrócić na wyznaczony szlak. Po przejeździe przez most w Załęczu, kolejny krótki przystanek.

Po którym wyruszyłam dalej, zwiedzając chyba wszystkie boczne ścieżki i ścieżyny. Do ośrodka w końcu udało mi się trafić, jednak nie zabawiłam tam długo.
Warta © fotoaparatka

W drodze powrotnej ostro dawał mi się we znaki wiatr i zapach jesiennych dymów ale jakoś dotarłam do domu.
szlak © fotoaparatka


Dane wyjazdu:
9.78 km 7.20 km teren
00:41 h 14.31 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author

Nauka jazdy po terenie

Sobota, 18 września 2010 · dodano: 20.09.2010 | Komentarze 0

Po raz pierwszy we wrześniu i po raz pierwszy po dłuższej przerwie zasiadłam na rower. Zasługa w tym jednak nie moja a pewnej upartej 9-latki która za wszelką cenę nauczyć jazdy po leśnych ścieżkach i ścieżynach. No i pojechałyśmy...
Kategoria W towarzystwie